Zastanawiałeś się, na co wydałbyś fortunę wygraną na loterii? Deutsche Bank zadał to pytanie Polakom |
wtorek, 08 września 2015 15:08 | |||
Deutsche Bank przeprowadził ankietę, z której wynika, że gdyby statystyczny Polak wygrał na loterii lub odziedziczył kwotę 5 milionów złotych, spełniłby przede wszystkim marzenie o własnych czterech ścianach. Pozostałą kwotę wydałby na edukację swojego dziecka. To nie luksusowy Rolls-Royce jest marzeniem PolakówZ danych opublikowanych przez Deutsche Bank wynika, że to wcale nie luksusowa limuzyna lub dom na Hawajach jest głównym marzeniem Polaków. W pytaniu o zagospodarowaniu 5 milionów złotych, aż 40,6% respondentów odpowiedziało, że kapitał zainwestowałoby w dom, mieszkanie lub inną nieruchomość (ziemię). Nieco mniej, bo już 28% i 27,5% badanych wskazało, że przynajmniej część kapitału przekazałoby odpowiednio na rzecz edukacji swojego dziecka oraz działalność organizacji charytatywnych. Majątek o wartości 5 mln zł poza zasięgiem PolakaStatystycznego Polaka, który może pochwalić się średnią krajową nie byłoby stać na zarobienie 5,000,000 złotych w ciągu całego swojego życia. Nawet gdybyśmy przyjęli, że na zgromadzenie tak dużego kapitału mamy 30 lat, a naszą kwotą początkową jest 10,000 złotych oprocentowane 7% w skali roku, to miesięczna wpłata na konto musiałaby sięgać blisko 4,100 złotych. Mimo że średnia krajowa to niespełna 4,000 złotych, to nawet założymy że, że okres akumulacji majątku wydłuży o kolejne 10 lat (z 30 do 40), to i tak wydaje się to mało prawdopodobne, bo miesięczna wpłata wyniosłaby nieco ponad 1,800 złotych Dlaczego 40,6% zainwestowałoby w nieruchomości?W ocenie Moniki Szlosek, ekspertki Deutsche Bank – fakt, że Polacy zainwestowaliby znaczną część środków w nieruchomości nie powinna nas dziwić. W corocznych badaniach prowadzonych przez DB, to właśnie domy, mieszkania i ziemia wpisują się w główny nurt inwestycyjny Polaków. Respondenci argumentują, że to relatywnie perspektywiczna i bezpieczna forma zamrożenia kapitału. O braku chęci do podejmowania ryzyka mówi także prof. Małgorzata Bombol (SGH), która wskazała, że wielu dorosłych Polaków miała okazję zderzyć się z problemami natury finansowej, stąd też ich naturalne zachowanie ostrożnościowe.
|